Kalendarium: sierpień 2010

Witam w kolejnym poście z historii stardoll. Zaczynamy sierpień 2010. Oto HB's z tego miesiąca:

Widzimy tu słynną sowę, której wartość (w najlepszym momencie) wynosiła 600sd. Obecnie warta jest kilka-kilkanaście sd.
3 sierpnia mieliśmy mały skandalik,spowodowany tym, że nową CG została Callie:

Nie był to jej pierwszy raz, ale gracze byli coraz bardziej zirytowani faktem, że tytuł ten mogą zdobywać lalki oficjalne.
5 sierpnia pojawił się nowy ukryty sklep - Moxie Teenz:

Pamiętam, że kupiłam kilka rzeczy, a teraz nie mam co z nimi zrobić, bo, oczywiście, nie da się ich sprzedawać. Taki los ubrań z większości ukrytych sklepów.
6 sierpnia pojawił się nowy sklep - Sunny Bunny:

Wg. zapowiedzi, w sklepie mieliśmy znaleźć kawaii (słodkie, urocze) dodatki. Furorę zrobiły kolorowe soczewki.
Jeszcze tego samego dnia pojawiła się nowa kolekcja Super Supreme:

Kiepskie.
10 sierpnia dostaliśmy nowy sklep z serii TRIBUTE - HERVE LEGER:

Wiele sukienek padło ofiarą Callie. Warto wspomnieć, że po wycofaniu sklepu ubrania nie trafiły prosto na bazaar. Musieliśmy trochę odczekać, nim zezwolono na ich sprzedaż. Wydaje mi się, ze był to ok. rok. Albo stardoll o sklepie zapomniał, albo (bardziej prawdopodobne) taka była umowa z marką.
Jeszcze tego dnia część graczy otrzymało taką ankietę:

Za wypełnienie jej, gracz miał otrzymać sukienkę widoczną na obrazku. Było z tym sporo zamieszana:
- ankiet nie otrzymali wszyscy (np. ja nie)
- były rozsyłane do losowych graczy
- gdy pojawił się link do ankiety, okazało się, że nie dla wszystkich działa
- na otrzymanie sukienki czekało się kilka miesięcy.

Z tego, co pamiętam, sukienka niedawno trafiła w łapki Callie.

11 sierpnia, na stardoll pojawił się pierwszy w historii Kalendarz Ramadan:

Pod pierwszym okienkiem był księżyc:

Moja poczta z tego dnia:

Jeszcze tego dnia pojawiła się tajemnicza zapowiedź:

Szybko zrozumieliśmy, że dotrze do nas niebawem konkurs na Miss Stardoll.
Dzień później pojawiły się nowe Styled Outfits:

13 sierpnia dotarły kolejne ubrania od stardoll TV:

Chyba nie wyjaśniałam jeszcze o co z nimi chodziło. Stardoll miał coś w rodzaju telewizji, tzn. były prezenterki, które, w krótkich filmikach dla stardoll i umieszczanych na stardoll "coś tam" mówiły. Nigdy się tym nie interesowałam i może raz, z ciekawości/nudy (niepotrzebne skreślić) obejrzałam (tzn. poprzesuwałam sobie) jeden odcinek. Ubrania, które trafiały do starplazy z metką "stardoll TV", były tymi, które te prezenterki nosiły.
Oprócz tych trzech sukienek dotarł także ten sklep:

Już go nie ma, ale nie powiem, żebyśmy za nim tęsknili. Nie należał do udanych. W każdym razie, było też kilka rzeczy dla NSS, więc gracze tak bardzo na niego nie narzekali.
16 sierpnia doszło kolejne piętro:

Szybko rozpoznaliśmy, że na koszulkach są stardollowe emotki. Nikt się nimi jednak nie jarał.
Tak wyglądał lalka za zarabianie sd:

Pierwsi zdobywcy dostali ją z opóźnieniem, wszystko przez to, że stardoll pomieszał lalki. Ta miała być w lipcu, a lalka z lipca, w sierpniu.
17 sierpnia dotarła oficjalna zapowiedź konkursu MSW, razem ze specjalną podstroną:

Była to pierwsza edycja konkursu, więc zasady były jeszcze niedopracowane. W konkursie miało być wytypowanych 18 graczy z 18 krajów (o to gracze mieli największe pretensje, nie wszystkie kraje były objęte konkursem).
Moja poczta z 19 sierpnia:

Co ciekawe, jeszcze nie zdecydowano o tym, jakie nagrody, oprócz rocznego SS, zdobędzie zwycięzca.
19 sierpnia dotarła też nowa kolekcja PPQ:

A dnia następnego wprowadzono oficjalny sklep MSW:

Nie obyło się bez błędu:

Bardzo szybko błąd został naprawiony:

Zdublowaną koszulkę usunięto, a na jej miejsce dano tą, która wcześniej była na innym manekinie pod marynarką.
23 sierpnia dodano jeszcze jedno piętro do identiTEE:

Fajnie, że na jednej z koszulek znalazło się polskie słowo.
Zmianie uległa gwiazdka SS:

A do sklepu MSW trafiły nowe rzeczy:

To nie jest nowe piętro, po prostu nowe manekiny zostały "wepchnięte" między stare.
Następnego dnia rozpoczęła się comiesięczna wyprzedaż:

Mogliśmy również zdobyć darmówki od Avril:

 Perfumy w realu:

25 sierpnia dodano kilka kolejnych ubrań do MSW i rozłożono rzeczy na 3 piętra, na 2 są nowości:

Dotarło też kolejne piętro do Sunny Bunny:

27 sierpnia stardoll wprowadził sklep Stardoll and the City, ostatni TRIBUTE tego lata. Najlepsze jest to, że najpierw go wprowadził, a później zapowiadał. W efekcie wszyscy byli zawiedzeni, że czekaliśmy na coś, co jest już kilka dni:

Słynne torby na ramię dostępny były tylko przez wyszukiwarkę i bardzo szybko tajemniczo zniknęły.
30 lipca pojawiła się nowa kolekcja JCP:

A członkowie klubu Royalty (o którym niewiele osób wiedziało, bo nie było jeszcze diamencików) zostali powiadomieni o nowej kolekcji LE, która miała dotrzeć jeszcze tego samego dnia:

Była to bardzo dziwna kolekcja, ponieważ wychodziła "na raty".

Od razu dało się zauważyć, że w sklepie nie ma wszystkich rzeczy z reklamy. Niektóre rzeczy miały pomylone ceny (3 i 4 sd) i były też rzeczy bez gwiazdki, a więc nie tylko dla SS (to akurat było zamierzone).
31 sierpnia, czyli dzień później, pojawiło się kolejne piętro:

Przez wyszukiwarkę można było jeszcze znaleźć kilka rzeczy, poza tym był problem: nie wszystkie rzeczy miały limit:

Limity dość szybko naprawiono.
Jakby komuś brakowało sd, to wspaniałomyślny stardoll zaproponował sd w nowej promocji:

Stardollary by się przydały, bo nowa kolekcja LE jeszcze nie dotarła w komplecie.


Ja w tym czasie prowadziłam swojego pierwszego bloga o stardoll (założony z czerwcu, lub lipcu). Nie byłam jedyna. Nastąpił wtedy prawdziwy wylew blogów, większość z nich już nie istnieje. Szukałam skutecznej promocji. I była taka. Któryś z polskich blogów wpadł na pomysł, by urządzić konkurs we współpracy ze stardoll. Konkurs był na blogu, a stardoll sponsorował nagrody, lub część nagród. Poza tym, można było poprosić polską administrację (bo taka istniała) o reklamę bloga, pojawiała się ona w aktualnościach. Sama raz, czy dwa taką reklamę zdobyłam, raz zorganizowałam konkurs na "makijaż w barwach zachodzącego słońca". Po zakończeniu konkursu przesyłałam w wiadomości zwycięzców, a admini nagradzali ich obiecanymi sd.
Czasami konkursy stardoll reklamował w ten sposób:

Oczywiście nie mogło to trwać wiecznie. Zaczęło się od tego, że z któregoś konkursu stardoll prawie się wycofał, ostatecznie proponując dużo mniejsze nagrody, niż początkowo obiecywał. Ta zabawa stała się niepewna. Gdy odebrano nam polską administrację to skończyło się wszystko.