poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Kalendarium: marzec 2010

Czas zobaczyć jak wyglądało życie na stardoll w marcu 2010 roku. Na początek oczywiście HB's:


Koszulka z twarzą pochodzi z KOHL'S, więc nie da się jej sprzedawać.

W tym miejscu chciałam napisać o pewnym szczególe związanym ze sceneriami, o którym sobie dzisiaj przypomniałam. Przed Wielką Metamorfozą po kliknięciu na lalkę w scenerii przenosiło nas prosto do jej apartamentu. W ten sposób wiedzieliśmy kto "gości" w danej scenerii.

Po śmierci projektanta Alexandra McQueen'a stardoll zorganizował konkurs:

Trzeba było tylko zapisać ubierankę. Wybrane osoby miały otrzymać sukienkę zainspirowaną twórczością projektanta.
2 marca rozpoczął się inny konkurs:
Chodziło o zrobienie z siebie sobowtóra wybranej gwiazdy. Każdy uczestnik otrzymywał złotą statuetkę (widoczną na zdjęciu).
4 marca zamknięto sklepy Heidi Klum i Jordache, dzień później pojawiła się wyprzedaż sklepu Heidi z biżuterią:
Opublikowano też wyniki konkursu o sukienkę McQueen'a - jak zwykle były niesprawiedliwe. Wygrały losowe osoby.
8 marca, z okazji Dnia Kobiet dodano darmowy naszyjnik:
Następnego dnia pojawiły się kolejne sukienki RED CARPET:
10 marca opublikowano zapowiedź nowego systemu play&earn, czyli graj&zarabiaj:
Do wygrania było 70sd miesięcznie, po 5sd dziennie (czyli zaledwie 14 dni zarabiania). Zarabiać miało się przez głosowanie na CG, album, zdjęcie/scenerię, najlepszy projekt i wybieg. Ostatniego z 5 stardollarów można było odłożyć, resztę trzeba było wydać tego samego dnia. Po zebraniu 70sd gracz miał otrzymać specjalny prezent. Właśnie tego prezentu byliśmy ciekawi najbardziej.
11 marca zaktualizowano nagrody za sp, w tym dodano nowe fryzury:

Od tego momentu stardoll nie dodał żadnych nowych fryzur. Biorąc pod uwagę, że to już 4,5 roku jest to spore zaniedbanie.
Nowy system zarabiania sd wszedł w życie 15 marca, tego samego dnia pojawił się nowy Ukryty Sklep - Olsenboye:
18 marca dodano nowy zagrożony gatunek do adopcji:
21 marca pojawiła się nowa opcja rejestracji, prawdopodobnie testowa. Zalogować można się było przez adres stardoll.com/pl/signup/preset
Obecnie strona wciąż jest aktywna, od naszej różni ją tylko kolorystyka. Wtedy jednak była to dużo różnica, bo tylko przez nią można było założyć nowe konto, wybierając mu zestaw ubrań na start:

Niektóre zestawy ubrań zostały wycofane, a na ich miejsce pojawiły się inne.
Pamiętam, że w tym okresie założyłam 3 nowe konta, wybierając różne zestawy. Te konta mam do dzisiaj.
26 marca dotarła nowa kolekcja do Ukrytego Sklepu OTTO:


29 marca mogliśmy podziwiać nową kolekcję LE:




Miałam odłożone zaledwie 200sd, więc stać mnie było tylko na 2 rzeczy, w późniejszym czasie udało mi się zdobyć więcej rzeczy z tej kolekcji :)

Okazało się, że za zarobienie 70sd pierwszego miesiąca dostawało się domek i taką lalkę-trofeum:
Domek dostawało się z każdą pierwszą zdobytą lalką, tzn. jeżeli po raz pierwszy zarobiliśmy 70sd w maju, to z majową lalką dostawaliśmy domek. Lalki początkowo można było sprzedawać - nawet znalazło się kilku kolekcjonerów, gotowych dość dużo za nie zapłacić.
31 marca pojawił się dość nietypowy gift-o-meter w wiosennej akcji That's so surprise-spring:

Za każdy wydane 15sd do 9 kwietnia dostawaliśmy losowy prezent: sd, ubrania, meble oraz wnętrze widoczne na obrazku. Prezenty (poza wnętrzem) mogły się powtarzać. Tutaj dokładniejszy scan wnętrza:
A oto prezenty, które można było wylosować:
Oczywiście można je było sprzedawać.
 Było to najlepsze świętowanie wiosny na stardoll.

3 komentarze:

  1. Haha, przypomniały mi się moje pierwsze dolki (ta ruda w okularach) miałam ją chyba 3 razy, bo zawsze nie zapisywałam sobie hasła i nie potrafiłam zmieniać wyglądu ( i zarabiać stardolarów po przez oddanie głosu na album, scenerię ) XD
    Bardzo lubiłam wtedy stardoll, wydaje się że był zupełnie inny niż teraz, panowała taka miła atmosferka/ dziś tylko kasę od nas wyciągają ;-;

    OdpowiedzUsuń
  2. O i to jest Stardoll jaki kochałam. Mam tylko cztery laleczki. Bardzo cieszę się, że założyłam konto w 2009 roku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, pamiętam to wszystko! Stardoll był o wiele fajniejszy.

    OdpowiedzUsuń