Jak co roku

Tak jest. Nadszedł ten cudny czas, gdy spam zalewa wszystkich, którzy nie zamknęli swoich Ksiąg Gości. Ja, póki co, zostawiłam swoją otwartą dla znajomych. Nie wiem, czy ktoś z was bierze udział w konkursie. Ja zdecydowałam się tego nie robić, chociaż kusi mnie zrobienie sobie bannera promocyjnego w pasku bocznym na blogu - tylko dlatego, ze mi się podoba.

Ludzie rozsyłają masę transmitek, chociaż ceny podniesiono już z 3 do 5 sd, oraz z 5 do 8 sd.
Stardoll oferuje nam doładowanie + 10%... wow

Dla każdego przygotowano prezenty:

Są one trochę inne, niż w poprzednich latach. Trochę szkoda, że nie ma sukienki.

Potworna ta lalka, ale mam wrażenie, ze dobrze obrazuje sporą część uczestniczek/uczestników konkursu. Taki typ. Niby miła. Pisze, że głosuje, pomaga, a tak naprawdę rozsyła nic nie znaczący spam, licząc na głosy dla siebie, absolutnie nie głosując na innych, bo przecież to ona ma wygrać. Nie może głosować na swoich wrogów. Ale wiecie, jej marzeniem jest pokój na Świecie i takie sprawy.

Co roku pojawiają się też tacy, którzy startują po to, by "udowodnić, że osoba bez SS/chłopak/homoseksualista/i co tam jeszcze chcecie też może wygrać. Dla mnie taka akcja jest żenująca. Są to ludzie, którzy chcą wygrać nie dlatego, że na to zasługują, ale podpierając się pustymi hasłami. I co z tego, że nie masz SS? Co z tego, ze jesteś "inny". Nie wygrasz, to powiesz, że stardoll jest nietolerancyjny? Taka "mała" żenada spotykana również podczas konkursów CG na co dzień.
Gdyby jeszcze zwycięstwo takiej osoby, miało jakiś ogólny pozytywny skutek...
Zostawię to, bo i tak jest to tylko mały odsetek startujących.

Ciekawi mnie, czy zwróciliście uwagę na nagrody:

Czegoś brakuje? Realnej nagrody i ciuchów. Stardoll zawsze obiecywał "szafę pełną ubrań" dla zwycięzcy i dość cenną realną nagrodę z (grawerowanym) nickiem zwycięzcy.
Stardoll biednieje, czy po prostu jest bardziej skąpy? Raczej to drugie.