piątek, 7 lutego 2014

Właśnie przejechała po mnie ciężarówka....a nie, wróć, taki mam styl.

Przez błędy makijażowe i kiczowate stroje przechodzi większość z nas, gorzej jako to zostaje na dłużej i nazywa się "stylem".
Jeżeli chodzi o makijaż to podstawowe błędy to:
- brak różu lub róż na całym policzku (efekt buraka)
- cień na całej powiece
- bardzo jasna szminka do bardzo ciemnej karnacji....
Można by wymieniać i wymieniać a to tylko makijaż.
Mam dla was dzisiaj trochę zdjęć, do których będę się przyczepiać. Zaczynamy.
Za duża czapka i straszny kicz. Słodka, ale ostra, chociaż sztuczne rzęsy mogła sobie darować...Za dużo wszystkiego.
Czapka z klocków lego i "LOL", do tego buziaczek, całe szczęście ten zwykły, ponieważ ten dla SS wygląda jak odbyt.



Stardoll'owy "chłopak marzeń". Jest słodki, jest cool i to "meow" na czapce. Lalka sama w sobie źle nie wygląda, ale zrobiona jest "pod panienki". Która SWAG'owa dziewczyna nie chciałaby takiego SWAG'owego chłopca ustawionego w pozycji nieco pochylonej na tle gwiazdek?
Tu by było prawie ok, gdyby ubranie było równie mroczne, co makijaż, niestety góra jedno, dół drugie. Poza tym róż na całych policzkach i cień na całych powiekach...
Podobnie jak wyżej. Tak zniszczyć potencjał... i chyba trochę przeginacie z tym biustem, nie za wysoko?
Zło wcielone. Jak nie umiesz robić sama włosów to ich nie rób, teraz masz martwego zwierzaka na głowie i kitę przerzuconą przez ramię (drugi martwy zwierzak), biust ci się rozłazi, a to wszystko w połączeniu z tą sukienką...


A teraz moje ulubione. Turcy są dziwni, wiecie? To oni rozpoczynali wszystkie kiczowate, plastikowe mody, dlatego obawiam się, że ta też wkrótce u nas zawita.
Proszę państawa, oto moda na "ktoś mnie pobił, ale jestem taka/taki sweet":
Główne cechy to:
-wysokie czoło
- włosy z designu w bardzo fantazyjnej objętości
- słodkie oczka
- obita twarz (głownie nos i usta)
- ogólne wrażenie upośledzenia umysłowego na twarzy lalki
Moda jak widać nie oszczędza chłopców. Tutaj mamy jeszcze ogromne czapy ledwo wiszące na szczycie bujnych fryzur, słodkie tatuaże i sztuczne piersi.
Matko, jak mu się oczy świecą. Jak można mieć usta tak blisko nosa?
To jest killer.
Na koniec jedyna lalka, która nie wygląda na "biedactwo", chociaż jest pobita.

Tak, czy siak, jeżeli jeszcze nie zauważyliście tego zjawiska, to wkrótce was ono zaleje. Mam nadzieję, że nie wiele osób da sie pobić i, że kolejna MSW jakoś uniknie bujki i nie będzie odbierać nagrody z obitą twarzyczką.

9 komentarzy:

  1. Hahaha, te wielkie czoła i usta nachodzące na nos są moim odwiecznym pytaniem - "w jakim celu"? :/

    DzikaNaomi

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem to nie nasza sprawa jaki kto ma styl ... Może lubi tak się ubierać ..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jednak popieram ten post... Według mnie takie lalki odstraszają, niby mają swój styl, ale jak to wygląda ? Te wielkie włosy + nałożenie na niej czapki ? Wiem sama nie jestem ideałem, ale chyba czuję się "naturalniej" od pokazanych wyżej przykładów :/
    martyna037c

    OdpowiedzUsuń
  4. Tą turecką modę na usta tuż pod nosem zaobserwowałam już dawno, i zastanawiam się, jak można zrobić coś takiego dollce?

    OdpowiedzUsuń
  5. Popieram cię w 100%!MASAKRA!

    OdpowiedzUsuń
  6. Emilka, to nie jest żaden styl, tylko raczej bezguście! Popieram post:)

    OdpowiedzUsuń
  7. O mój Borze Tucholski, ten post jest kwintesencją moich rozmyślań. Nadal chichoczę pod nosem od natężenia tego...wszystkiego xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Tureckie lalki od zawsze przypominały mi świnki
    Natusia_182

    OdpowiedzUsuń