środa, 12 lutego 2014

Słów kilka o ask'u

Z reguły nie piszę o niczym innym niż stardoll. Raz napisałam o dogry, ale temat wciąż był związany ze stardoll'em.
Ask'a założyłam dość niedawno i zobaczyłam to, do czego zdążyłam się już na stardoll przyzwyczaić - spam.
*popytaj
*polajkuj
*poobserwuj

Czasami ktoś wpada na twój profil i prosi o lajki na inne konto, zastanawiałam się jaki ma w tym interes. Po co oferuje prezenty i lajki w zamian? Oj, ma w tym interes i to realny:
Jak państwo widzą lajki można sobie zakupić na allegro. Rozumiem sprzedających - dostają kasę za nic, ale kupujący?
Po co wam te lajki?
O głupszym sposobie wydawania kasy jeszcze nie słyszałam.

8 komentarzy:

  1. Ja nie mam aska, zwyczajnie go nie potrzebuję. Wydawanie kasy, aby dostać lajki? Ludzie, głupszego sposobu na "stanie się sławnym" nie widziałam xD

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahhahahahahah głupota nie zna granic...
    a tak przy okazji, myślę że to się nadaje na tą stronkę : http://oi61.tinypic.com/9hqvj7.jpg :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajne scany, pewnie wykorzystam kiedyś robiąc hity spamowe :)

      Usuń
    2. haha, powiało grozą :D

      Usuń
    3. o nie! usunie cię ze znajomych ;O to będzie musiało być straszne xD
      chomiska

      Usuń
  3. Jejku, to jest coś, coś strasznego tak naprawdę. Te zdobywanie lajków jest dla mnie chore..

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahaha :D Ojej, dawno mnie nic tak nie rozbawiło! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja aska mam od jakiegoś roku i traktuje go jako wyłączną zabawę. Lajkujemy sobie nawzajem z koleżankami, czasem bawię się w 10/10 like itp. ale nigdy nie posunełabym się do kupowania lajków przez allegro. To jest chore! XXI wiek wita -.-

    OdpowiedzUsuń