Ło panie, tyle błędów!

Jeżeli ktoś zabłądził wczoraj (przedwczoraj) na stardoll, to zapewne zauważył, że strona przechodziła "mały" kryzys. Generalnie padła. Dopiero po kilku godzinach, na instastory stardoll, pojawił się komunikat, że technicy pracują nad problemem. Na stronie można było zauważyć stały komunikat o wprowadzaniu zmian (który pojawia się zawsze, jak stardoll zdechnie), więc jeżeli ktoś po tym liczył na aktualizacje, to była to już zwykła naiwność.
Po przywróceniu serwera przyszedł czas na odkrywanie błędów. Ten najłatwiej dostrzec:

Spotlight i FriendFeed - te dwie funkcje przechodziły ten sam kryzys po ostatniej zapaści stardoll.
Ale na tym błędy się nie kończą. Zapraszam :)

U tej osoby największe problemy to fakt, że inni widzą ją jako NSS, chociaż jest Royalty, a system nieodnotowuje jej logowań i zmian przez nią wprowadzanych- "ostatnio online 2 dni temu", nie może zmienić wyglądu lalki, pomimo osiągnięcia nowego poziomu nie jest on widoczny dla innych, dzienne zadania utknęły w błędnym kole, to samo z dzienną nagrodą. Podobno zniknęły jej też ciuchy.

Problemy z logowaniem. Pomimo wprowadzenia właściwego nicku i hasła pojawia się komunikat o braku możliwości zalogowania w tym momencie. Ja miałam taki problem tylko przez kilka minut po przywróceniu stardoll, ale okazuje się, że niektóre konta mają do dzisiaj, a jeżeli chcemy je odwiedzić, to ładują się kilka minut i to jeszcze nie kompletnie.

Brak możliwości zdobywania sc i sp z powodu wiecznie pełnego limitu 90/90.

A żeby było zabawniej - jaki pojawił się pierwszy wpis w klubie od administarcji po przywróceniu strony?

Co prawda Lisa.Stardoll zapewniła pod jednym wątkiem, że prace naprawcze są w toku, ale, znowu, żadnych konkretów i żadnych aktualizacji.
Być może coś działają, bo z rana (dla mnie) nie działało część stron konkursów, a teraz jest ok.

Przy okazji błędów - czy ktoś z Was w ostatnim czasie kupował SS lub sd?
Ja kupiłam SS na innym koncie i zamiast paragonu dostałam informację o błędzie - przelew przeszedł. Tydzień trwało nim udało mi się uzyskać to, za co zapłaciłam (w tym podwójną liczbę kupionych dni), ale zamiast Royalty (taki status powinno mieć konto) zostałam SS. W klubie Royalty inna dziewczyna z Polski, pisała o takim samym problemie z zakupem sd. Tak więc, zastanawiam się, czy to nie jest problem lokalny.