Na miarę naszych oczekiwań

Zacznę od dzisiejszej nowości w starplazie:

Ekskluzywna maska przeciw stardollowemu robactwu  pospólstwu. Bo tylko elitę stać na wydanie 250sd na kawałek pikselowej kratki z uszami, na którą moda minie za kilka miesięcy. Przy okazji - cena dla wszystkich to 250sd, bo zniżki Royalty zostały zniesione/wstrzymane przez hrabinę Callie. Jeśli wierzyć jej parobkom, to jest to błąd, który wkrótce zostanie naprawiony. W czym parobkowie tak grzebali, że przypadkiem wywalili z systemu zniżki?
Co najbardziej mnie szokuje? Czy jest to cena ekskluzywnego akcesoria, samo jego pojawienie się, czy może brak zniżek? Żadne z powyższych. Najbardziej szokuje mnie fakt, że ktoś kupuje maskę (i to w pełnej cenie):

Na ten moment już prawie 200 osób poczuło się ekskluzywnie.
Zatrzymajmy się na chwilę przy LE. Kupiłam 2 rzeczy, gdybym zalogowała się wcześniej, to byłoby ich 5. To i tak rekordowo mało. Sama nie wiem, czy ta kolekcja była aż tak słaba, czy problem leży gdzie indziej.



Teraz to żałosne coś, o czym nie chciało mi się nawet pisać osobnego posta:

Wiele gier korzysta ze stałych schematów zabaw/promocji sezonowych. I jest to w porządku, jeżeli strategia się sprawdza. Szukanie, nikomu nie potrzebnych, elementów dekoracyjnych, nie jest nawet przeciętną zabawą, nie jest żadną zabawą. Za pierwszym, drugim razem było ok, ale jeżeli w tym momencie, jest to szczyt kreatywności parobków, to ja nie widzę świetlanej przyszłości dla stardoll.

Na koniec lalki:

Jestem zszokowana, że ktokolwiek je kupił. Lepiej wyglądały te, które stardoll dawał co miesiąc za zarabianie sd. No dobra, może tak samo, ale tamte były za darmo.

Jedynym, co mnie nie zawiodło, a nawet przerosło moje oczekiwania była wyprzedaż LE. Nie sądziłam, że do tego dojdzie, bo parobkowie nie czytają sugestii graczy, a ta, jako pierwsza, została zrealizowana. Szkoda tylko, że w tym momencie nie ma nawet 10%.