Normanie zaczynam od HB's, ale w tym miesiącu coś się zmieniło. Zamiast comiesięcznych zestawów, rozkładanych po jednej rzeczy na wybrane dni, zdecydowano się na całe, tygodniowe dostawy:
4 lutego pojawiła się nowa kolekcja LUXE. Wspominam o niej tylko dlatego, że gdy zobaczyłam te kosmetyki, przypomniała mi się ta mnogość błyszczących makijaży na lalkach. Trochę rak:
Jeżeli nie byliśmy w nastroju na animowany makijaż, mogliśmy kupić ubrania z mini kolekcji Wow, która też właśnie wyszła:
6 lutego pojawiły się pierwsze HB's:
7 lutego przedstawiono nową promocyjną ofertę:
Pojawiła się też nowa kolekcja Wild Candy:
11 lutego mogliśmy już zapełniać nowy Gift-o-meter:
Nie powiem, żeby było to kuszące...
Jakby ktoś miał jednak ochotę coś zdobyć, to akurat zawitała nowa kolekcja Sunny Bunny:
13 lutego to drugi zestaw HB's:
Następnego dnia wprowadzono zupełnie nowy sklep - Royalty:
15 lutego otrzymaliśmy tę mało zachęcającą ofertę:
Mnie zniechęcała do wydawania kasy.
Od 19 lutego, przez kilka, dni można było korzystać z wyprzedaży w starplazie:
20 lutego pojawił się trzeci zestaw HB's:
Oszałamiająca jakość.
Dodano też nową kolekcję Velvet Orchid:
22 lutego, z nową kolekcją, powrócił sklep PPQ:
26 lutego dodano do niego kolejne 2 piętra:
Tego dnia wprowadzono też dość istotne udogodnienie dla wielu projektantów fryzur. Można było wreszcie robić zdjęcia w studio design i prezentować je potencjalnemu nabywcy, bez konieczności kupowania fryzur w ciemno.
27 lutego dodano czwarty zestaw HB's:
28 lutego zapowiedziano konkurs Starmovie:
Wtedy jeszcze próbowano nadać sens tej funkcji...
oo, zaskoczyłas mnie! o tym konkursie starmovie i ofercie ostatniej nie miałam pojecia. Tyle lat na sd, a mozna cos nowego odkryć ;P haha
OdpowiedzUsuńJuż drugi post w tym tygodniu! Czy to oznacza, że będziesz gościć tu częściej?
OdpowiedzUsuńZamiary są, ale nie wiem jak to w praktyce wyjdzie :)
Usuń