sobota, 21 listopada 2015

Wisienka w natarciu

Loguję się na stardoll i dowiaduję się, że ominęła mnie zabawa, która miała miejsce kilka godzin temu. Za całą sprawą stała CherryDaBoo. Co ciekawe, już kiedyś o tym koncie pisałam: TUTAJ. Konto zostało usunięte, ale jeżeli to wszystko, co stardoll ma zamiar zrobić w tej sprawie, to równie dobrze może już zamykać stronę. Operacja, oczywiście, została przeprowadzona w weekend, bo, jak wszyscy wiemy, najłatwiej jest wtedy zamieszać.

 Oto screeny, które dostałam:




Trochę śmieszna jest ta kwota 999sd. Dlaczego nie od razu 1000?
W każdym razie, wygląda na to, że po kliknięciu na "ok" nic się nie działo (ani pozytywnego, ani negatywnego). Główny efekt operacji to panika wśród graczy, zamulenie strony i obniżenie zaufania do zabezpieczeń stardoll. Jak coś takiego może stać się w grze, w którą gra tyle osób?

Srogi policzek został wymierzony obsłudze strony. Wg. mnie należy to interpretować jako ostrzeżenie. Być może przygotowano również coś na następny weekend?

Tak bardzo bym chciała, by stardoll się w końcu ogarnął. To najwyższy czas. W przyszłym  roku strona kończy już 10 lat.

15 komentarzy:

  1. Nawet wtedy czaty nie działały ciekawe czy znowu zaatakuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak na kolejny weekend przygotowano nową kolekcję SaP :-) ~Callie.Stardoll

    OdpowiedzUsuń
  4. ja bym powiedziała, że raczej pierwsza lepsza osoba, ze średnimi umiejętnościami. stardoll ma kijowe zabezpieczenia, lub nie ma ich praktycznie wcale....

    OdpowiedzUsuń
  5. A tego, że powinno być "receive" a nie "recieve" to już nikt nie zauważył?

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak w ogóle pewna użytkowniczka została zhakowana przez konto odpowiadające za całe zamieszanie i okradziona...poczytajcie jej fb (Google translate się przyda):
    https://www.facebook.com/mary.stardoll.507

    Natalula

    OdpowiedzUsuń
  7. To dopiero rozgrzewka przed tym co dopiero będzie....

    OdpowiedzUsuń