piątek, 11 września 2020

...i nie ma już nic

 Wątek "update" w klubie Royalty jest obecnie na 4 stronie. Spowodowane jest to tym, że stardoll postanowił odpiąć przypięty wcześniej temat, celem zagrzebania go w odmętach klubu. A zapowiadał się on bardzo dobrze:



Poruszono w nim kilka tematów odnośnie przyszłości gry i zapowiedziano większą dostępność informacji dla graczy w przyszłości. Głównymi tematami/problemami były:

- nowe dostawy

-flash

Oba leżą i już nawet  nie kwiczą.


Od momentu rozpoczęcia kwarantanny (wczesna wiosna) do teraz stardoll nie ogarnął kwestii grafików i wypuszczania nowych kolekcji.

W tym okresie dostaliśmy tylko:

- codziennie okna z jednym zestawem (zazwyczaj kiepskim) - zamiast całych kolekcji

- powroty do Archive (w tym dzisiejszy, będący totalnym nieporozumieniem) 

- odkolorowane kolekcje w normalnych sklepach (nawet jeżeli pierwotne ciuchy były limitowane)

- okolorowana limitowana kolekcja

- meble BASIC

- okno YH

- jedna, czy dwie pełne kolekcje meblowe

- jakieś maski ze zwierzakami

- 2? kolekcje acc

- być może coś przeoczyłam, ale piszę to z głowy

Słowem: dramat.

Tym samym przegapiono główny sezon TRIBUTE i nie widać też MSW.


Drugi temat flash - nic nie wiadomo. Nie ma żadnych informacji, nie widać żadnych postępów w pracy nad nową wersją.


I tak sobie czekamy na koniec.

Sophia-Lynn, wcześnie znana jako Dusty-Lynn, nie pracuje już dla stardoll. O swoim odejściu poinformowała w klubie Beta. Jej funkcje miała przejąć Lisa, ale ta nie jest w ogóle aktywna.


Trochę smutno, trochę obojętnie. 

2 komentarze:

  1. Mnie w sumie bulwersują dwie kwestie, które w każdej innej branży byłyby natychmiast zauważone i napiętnowane. Jednak na Stardoll dalej jak w lesie i traktuje się użytkowników jak dzieci (mimo że większość to już dorosłe osoby, które trzymają konta ze względu na sentyment, bo powiedzmy sobie szczerze że lata świetności tej strony minęły już ponad 5 lat temu).

    Jedna to traktowanie phishingu jak trollingu i tylko głupiego żartu, zupełnie lekceważąc realne zagrożenie (np. przejmowanie e-maili z wykorzystaniem przejętego hasła, dlatego zawsze używajcie unikatowych haseł), a druga to usprawiedliwianie braku informacji oraz odpowiedzi dla klientów w jednym ogólnym poście, w dodatku dostępnym tylko dla ułamka procenta graczy. Gdyby nie twój post to nawet nie wiedziałabym że był jakiś atak, bo nie jestem royalty, w dodatku tylko royalty jest oferowany jakikolwiek pozór obsługi klienta, co już jest haniebne. Mimo że nie jestem teraz SS, to trochę już tej kasy kiedyś włożyłam w to konto, więc wolałabym wiedzieć wszystkich poważniejszych rzeczach dotyczących przecież każdego użytkownika.

    Dodatkowo jeszcze większą porażką PR-ową jest nie mówienie wprost że administracja strony czegoś nie wie lub o czymś wie i jest to w trakcie naprawiania. Kiedy mam zapytanie to chcę mieć odpowiedź żeby wiedzieć czegokolwiek mam się spodziewać. Jeśli administracja nie jest mi w stanie udzielić odpowiedzi z braku wiedzy, to sama strzela sobie w stopę nie udzielając jej w ogóle, bo przez to ja myślę, że zostałam zignorowana. Tak czy inaczej to ostatnie to już nie pierwszy raz kiedy Stardoll przyznaje się że pracują dla niego chyba przedszkolaki, a nie poważni dorośli ludzie robiący biznes i to już przestało być śmieszne dawno temu, ale zżyma mnie doświadczanie tej farsy w kółko od kilku już lat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Teoretycznie tak. Powstał klub dla beta testerów (ja się do niego załapałam), ale do tej pory mieliśmy tylko test jednej funkcji i było to w tamtym roku...

    OdpowiedzUsuń