Od jakiegoś czasu prześladuje mnie na stardoll reklama mini-gier z Frozen (Kraina Lodu):
W końcu postanowiłam sprawdzić o co chodzi. Oprócz zwykłych ubieranek i gier, w których Elsa zmywa naczynia oraz czyści kibel, znaleźć można prawdziwe "perełki". Tutaj np. mamy poród:
Podczas gdy Elsa prze, w tle leci muzyka z filmu. Na szczęście gra pomija scenę, w której dziecko wychodzi na świat, ale musimy odciąć pępowinę:
Wystarczająco dziwna gra? Jest sporo równie dziwnych. Połowa gier dotyczy przeprowadzanych na bohaterce przeróżnych operacji. Moja "ulubiona" to operacja mózgu:
Najpierw musimy biedaczkę ogolić na łyso. A po otworzeniu czaszki:
Elsa, co ty masz w głowie?
Co w głowie mieli twórcy tych gier?
hahahha, padłam xd
OdpowiedzUsuńWTF XD
OdpowiedzUsuńTak,ostatnio siostra pokazywała mi podobne gry,ale nie aż tak tragiczne hahahahahaha poród?
OdpowiedzUsuńOmg
OdpowiedzUsuńczego to nie wymysla XD beka
OdpowiedzUsuńhahahhahaaha xD
OdpowiedzUsuńwidziałam to już, ludzie są chorzy..
OdpowiedzUsuńA potem moje 5-letnie siostry opowiadają mi jak to goliły Else...
OdpowiedzUsuń