Jest 10 pytań, z czego większość otwartych, po odpowiedzeniu na wszystkie dostaniemy specjalny kod (chyba GUMMY BEAR), który należy wpisać w zgłoszenie konkursowe. Za sam udział dostaniemy psa w koszu.
W każdym razie do testowania nowych funkcji zostanie wybranych zaledwie 50 osób (te osoby otrzymają także specjalną nagrodę). Obstawiam, że udział w konkursie weźmie kilka tysięcy osób, z czego większość nie na poważnie, więc jakieś szanse są.
Cała sytuacja budzi jakąś nadzieję na przyszłość stardoll, bo skoro szukają beta-testerów, to powinni już mieć coś do przetestowania.
O kurcze, ciekawe co planują i na jakiej zasadzie będą wybierać te osoby. W ogóle to chyba pierwszy raz jak szukają testerów, chyba że się mylę.
OdpowiedzUsuńPierwszy. Wcześniej, co najwyżej, wysyłali ankiety.
UsuńWydaje mi się, że już kiedyś wypełnialiśmy bardzo podobną ankietę, tylko, że nic za to nie dostawialiśmy i nie było żadnego konkursu.
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że te wszystkie ankiety, które się teraz pojawiają pytają o to samo i są podobne.
Usuń