Nie zalało mnie kiczem

Karnawał na stardoll nigdy mnie nie interesował. Kolekcje, darmówki z konkursów itp. były (w moim odczuciu) raczej kiczowate. Jednak tegoroczny gift-o-meter przynosi nam całkiem zaczne szmatki:

Comiesięczna zabawa w chowanego

Stardoll wysyła nas na kolejne poszukiwanie:

Tym razem co miesiąc trzeba będzie odnaleźć kolejne trofeum (pierwsze w sekcji pomocy, quiz). Z każdym dostaniemy prezent. Na dobry początek trafia do nas też nagroda za styczeń, trofeum za ten miesiąc i szafka na przechowywanie ich. Tak prezentują się trofea oraz nagrody za styczeń i luty:

Całe szczęście dość zacne, a nie jakieś pospolite szmaciury.

Wooz na chwilkę

Kiedy zobaczyłam reklamę WoozWorld na stardoll, przypomniała mi się od razu moja nimi seria, o grach podobnych do stardoll:

Od razu zaczęłam się zastanawiać, czy gra nie należy do stardoll i jest nowym dziełem zespołu, tak jak wcześniejsze aplikacje, ale jednak jest inaczej. Woozworld istnieje od 2009 roku i została założona w Kanadzie.
Tak więc mamy współpracę. Stardoll chce przyciągnąć do drugiej gry graczy poprzez konkursy z nagrodami:

Widać, że adminom zależy, skoro tekst jest po polsku.