poniedziałek, 4 września 2017

Przegląd stardollowej prasy #3

Witajcie. Dzisiejszy post został sprowokowany jednym wpisem w starblogu. Oto on - niezwykle ważny temat - golić, czy nie golić swoje nogi:
Autorka postanowiła podzielić się powodami, dla których nóg nie goli, i dla których, być może i my przestaniemy.
1. Jej włosy są bardzo jasne i cienkie. Nie wiem, w jaki sposób miało by to wpłynąć na decyzję osób czytających to.
2. Golenie to zbyt dużo roboty.
3. Włosy stają się grubsze.
4. Podwójne standardy. Bo mężczyźni nie golą. Uwielbiam ten feministyczny bełkot.




Generalnie jeżeli ktoś ma włosy cienkie i niewidoczne, to nie ma powodu ich golić. Tutaj powinna zamknąć się cała dyskusja. Jeżeli natomiast są ciemne i gęste jak last tropikalny, to będę wdzięczna jeżeli oszczędzisz mi tego widoku i albo ogolisz nogi, albo założysz spodnie. Ciemne rajstopy nie wystarczą.
Mężczyźni rzadko odsłaniają nogi, toteż golić ich nie muszą, a bardziej niż busz na nogach, przeszkadza mi busz na karku. Ale cóż zrobisz, jak tak doświadczy cię genetyka?

Tak więc, zniżyłam się właśnie do poziomu starbloggerki, podejmując zupełnie nieistotny temat, którego nikt nie potrzebował, i który nic nie wniósł w nasze życia. Może to z nudy?
W następnym poście wracam to krytykowania stardolla, który zdaje się aż prosić o kolejną serię "komplementów".

7 komentarzy:

  1. HAHAHA :D pomijając, że w stardoll grają głównie dzieci gdzie nóg golić raczej nie muszą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. sory ale co cie obchodzi to czy ktos goli nogi czy nie XDXD jak tak cie boli w oczka widok wlosow na nogach ktore sa najnormalniejsza rzecza na swiecie to wspolczuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten star blog to jakaś głupota. Dziwie się,że są w ogóle odbiorcy tych wypocin.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam to kolorowo-różowe i lukrowane, pseudo feministyczne podejście... Ale cieszę się, że autorka starbloga nie podzieliła się z odbiorcami swoimi refleksjami na temat golenia pach - to przecież też podwójne standardy. Ale tak to już jest, starblog ma być głupiutki, różowiutki i poprawniutki, a jak już się zdarzy temat inny, niż zachwalanie nowych kolekcji i okraszanie tych zachwytów średnimi stylizacjami, temat, to nie jest on nawet w stanie naruszyć wierzchniej warstwy tematu.

    OdpowiedzUsuń