piątek, 15 listopada 2019

D jak Desperacja

Do starplazy powrócił sklep Archive z ubraniami DKNY. I to są dwie rzeczy, których nikt się nie spodziewał, bo zamiast Archive mamy CP, a rzeczy DKNY miały być nie do ruszenia z powodu kontraktu. Cóż, może w kontrakcie chodziło o coś innego, w końcu nie bez powodu przywrócono Archive.
Jeżeli nie pamiętacie jak wyglądała sytuacja z metkami w przypadku tego sklepu, to przypomnę.
Niezależnie od tego, z jakiego sklepu pochodziła dana rzecz, po trafieniu do Archive jej metka zmieniała się na metkę tego sklepu, dotyczyło to też egzemplarzy zakupionych w oryginalnym sklepie. Tutaj jednak mamy metkę DKNY i na niej Archive(w apartamencie na metce widać już tylko metkę Archive):
Równie dobrze argument z umową mógł być ściemą, ponieważ Scuba Dress w promocji za dałodowanie metki DKNY nie ma. No właśnie, bo przecież mamy ofertę:


Pachnie mi tu desperacją. Wyciągnięcie DKNY z odmętów stardoll wydaje się być ostatnią deską ratunku dla strony. Chociaż dużo osób i tak narzeka na "zbyt wysokie ceny":

Nie wiem, czy 50sd za artykuł sprzedawany po kilkanaście tysięcy to zbyt dużo.

Co dalej? Kolejna edycja DKNYxArchive, czy zupełnie nowa kolekcja?
I czy ta desperacka akcja uratuje licznik Royalty, który w tym momencie wynosi 8579?

7 komentarzy:

  1. Mi sie bardzo podoba xd ciekawe czy scuba jest za doladowanie ss czy samych stardollars tez. Licze na kolejne takie ciekawe dostawy do Archive :) milo tez ze do wyszukiwarki w szafie doszla metka tego sklepu. Ludzie niech nie przesadzaja haha w koncu jest okazja na zakup tej bluzki w kwiaty XD coz cala ta akcja rzeczywiscie wyglada na akt desperacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy zakupie stardollarów też się otrzymuje tę sukienkę ;)

      Usuń
  2. Ogólnie wydaje mi się, że wprowadzili taką kolekcję, aby uniknąć u użytkowników sprzedarzy ubrań za więcej niż 600sd. Tak samo jak Limited ReEditon, callie.Jedni się cieszą, drudzy płaczą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł sam w sobie nie jest zły, ale ceny trochę mnie dołują...
    Wchodząc wczoraj na staroll, myślałam, że to jakaś nowa limitowana XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Masakra. Jestem od niedawna na stardoll ale troche się czyta i wiem mniej więcej co i jak. Ceny są śmieszne jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja myślałam, że to jest właśnie coś na styl reedycji. Że limitowana kolekcja tych mega staroci z usuniętych kont. Ja tam się ciesze ze je dodali, bo kiedyś chciałam coś z tej kolekcji
    .
    izolda1996-k

    OdpowiedzUsuń