Wśród nowych HB'sów wciąż można było znaleźć coś fajnego w przyzwoitych cenach.
Z początkiem miesiąca sklep Sunny Bunny (wersja z ubraniami) połączył się ze sklepem Evil Panda.
2 kwietnia dostaliśmy nową kolekcję Film Theory:
Dwa dni później stardoll rozpoczął świętowanie z okazji 6-tych urodzin strony:
To, co widzimy powyżej, to darmówki na tą okazję, po prostu bajeczne...
Następnego dnia dostaliśmy taką wiadomość:
Powyższe rzeczy były dodatkiem do doładowań.
5 kwietnia pojawiła się też kolekcja LE Decor:
Stardoll wciąż próbował wypromować swoją wersję na fb, dlatego tym razem także przygotowano kilka rzeczy, które można było zakupić tylko tam:
Zastanawia mnie tylko, kto przygotował tak beznadziejną akcję promocyjną, umieszczając w ofercie tak paskudne rzeczy.
10 kwietnia mogliśmy, za pośrednictwem linku, kupić ubrania z ukrytego sklepu D-Signed:
Następnego dnia pojawiła się nowa kolekcja DECADES:
13 kwietnia Blin Bling trafia do starplazy. Z tego, co pamiętam, nie były to nowe rzeczy, tylko stare przeniesione z katalogu w apartamentach do starplazy:
18 kwietnia koncentruje się wokół sklepu VOILE. Mamy nową kolekcję:
A rzeczy ze sklepu Perfect Day zostają przeniesione do VOILE, jako VOILE Bridal:
Następnego dnia pojawiła się nowa kolekcja Killah:
20 kwietnia to nowa kolekcja PopShop:
24 kwietnia dostarczono kolekcję zupełnie inną od powyższej - sklep Minimalism:
W sumie, to obie są bez szału.
Dnia następnego pojawiła się pierwsza kolekcja MAWI:
Oczywiście część asortymentu można było kupić tylko przez fb:
Chciałabym wiedzieć ile osób skorzystało z tych wszystkich facebook'owych ofert.
26 kwietnia pojawiła się nowa kolekcja w sklepie PPQ:
Dnia kolejnego mieliśmy dwie dostawy.
Nowa kolekcja WoW:
Więcej emocji wzbudziła jednak pierwsza kolekcja w Tress Up:
Cóż, fryzury, niemal od zawsze, należały do największej namiętności graczy.
Ooo tak, Tress Up wzbudził niemałą sensację. W szczególności, że były tam 2 fryzury za starmonety ;)
OdpowiedzUsuńNo, teraz już wiem, skąd mm te dziwne meble :P
woo, az 4lata?! ja to czuje jakby to było wczoraj. ;-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie... Za każdym kalendarium to samo uczucie: przecież to było tak niedawno!
UsuńDołączam się
Usuń