Pierwszą już kiedyś pokazywałam - pochodzi z jesieni 2009, druga - z lata 2010. Okropne. Należy jednak pamiętać, że wtedy do wyboru mieliśmy tylko kilka odcieni skóry i było dużo mniej opcji modyfikowania wyglądu, co nie zmienia faktu, że makijaż w obu przypadkach jest paskudny.
Teraz stylizacje z mojego albumu:
Koniec roku 2010. Zbyt intensywny makijaż oczu i za dużo biżuterii. Niedopasowane dodatki. I ten nos jakoś tak zupełnie nie pasuje.
Koniec 2010. Nie było możliwości projektowania fryzur, więc ratowaliśmy się czymkolwiek. Na początku szał robiła spiczasta grzywka z Sunny Bunny, później krótka peruka z prostą grzywką z tego samego sklepu. Peruka najlepiej wyglądała w zestawieniu z tymi prostymi włosami i dodatkiem jakiegoś nakrycia głowy - nic więc dziwnego, że większość posiadaczek tej fryzury nosiła ją w ten sposób. Poza tym mega popularne były okulary kujonki i stylówa na kawaii-emo (?) - nie mam pojęcia jak to inaczej nazwać.
Podobnie jak u góry.
Początek roku 2011. Makijaż zaczyna wyglądać lepiej, ale stylizacje niekoniecznie.
Gdy odblokowałam kolejną fryzurę, zaczęłam eksperymentować z kolorami włosów. Z tej niebieskiej stylizacji byłam bardzo dumna - zbierałam za nią również mnóstwo pochwał.
Cóż to za znudzona mina... Makijaż dużo lepszy niż wcześniej. Wprowadzenie skali kolorów skóry również wpłynęło pozytywnie na wygląd lalki.
Lato-jesień 2011. Raz stylowo, a raz przeginka na całej linii.
Mam jeszcze 2 zdjęcia twarzy lalki z tego okresu:
Marzec 2011
Lipiec 2011
~Jak się wam podoba?~
pięknie ;-;
OdpowiedzUsuńSexy flexy :D
OdpowiedzUsuńNic dodać dużo ująć
Ania_Miszcz
haha u mnie zawsze starał się być umiar, ale też się zdarzały wpadki.
OdpowiedzUsuń