piątek, 31 października 2014

Sławy "tamtego" stardolla, cz. IV

Dzisiaj na tapetę weźmiemy kolejne dwie gwiazdki.

KUBAWIKI97 znany także jako Babochłop. Babochłopem nazywano też HarajukuGirlPL, z tym że ona była często niekobiecą kobietą, a on niemęskim mężczyzną.

Wszystko przez to, ze Kubuś lubił się (a właściwie swoją lalkę) wymalować:

Jednym przeszkadzało to bardziej, innym mniej. Wtedy chłopcy się na stardoll raczej nie malowali.
W każdym razie nie z makijażu zasłynął. Był ważną osobą na ważnym blogu i czasami (w realu) chodził z "ciocią Gosią" (i_am_collector) na piwko. Zła "ciocia Gosia" rozpijała nieletnich.



Sam Kubuś wymagał, aby mówiono do niego Jacob - tak HAmerykańsko, tak COOL.

W swojej karierze KUBAWIKI97 przynajmniej raz zdobył tytuł CG i to w czasach, kiedy na stardoll było tak mało chłopców, że wygranie przez jednego tego tytułu, było dość szokujące:
Coś w stylu: "patrzcie, samiec!"
Dopiero ok. 2010-2011 roku zaczęło chłopców przybywać (czasami były to dziewczyny udające chłopców).
W związku z tym, że w "tamtych" czasach należał do "zagrożonego gatunku" (znaczy był i pozostaje nadal chłopcem) wiele stardollowych panienek było gotowych oddać mu swe serce i pikselowe ciałko. Kubuś jednak miał swoją wybrankę i jako jeden z pierwszych (a może nawet pierwszy) wziął na stardoll ślub:
Troszkę żenady i troszkę złamanych serc.

Oprócz ciekawego życia uczuciowego, ciekawe były też jego poczynania na blogach. Tutaj mamy post napisany przez Lucasa (o nim też napiszę, ale już nie w tym poście), informujący o tym, że nasza gwiazda zostaje wyrzucona z bloga:
Kuba się tym jednak nie przejął i prowadził inny blog.

Korzystając z wiedzy "cioci Gosi" wprowadził na bloga (sorry, nie wiem którego) sponsorowanie:
W każdym razie wraz z innymi prowadził bloga stardollowe-ploteczki. Któregoś pięknego dnia zupełnie mu odbiło i zrobił to:
Ooooo, robi się niebezpiecznie...
Chyba nie będzie dla was zaskoczeniem, jeżeli dodam, ze w tle leciała piosenka "seksualna, niebezpieczna".
Zmiana nikomu nie przypadła do gustu i Kubuś musiał się (bardzo niechętnie) z pomysłu wycofać:
Jeżeli sądzicie, ze widzieliście już dojść to spójrzcie na to:
Sceneria powstała po 10 kwietnia (czyli wtedy, kiedy rozbił się samolot w Smoleńsku). Nie ma to jak zrobić fejm na żałobie narodowej. I ta szczera łza w oku Kubusia...

Tego konta już nie ma.

Drugą gwiazdą dzisiaj jest BloOondinaaa.

Nick wygląda jak u "Emo-Girl"?  No cóż. Pamiętacie bloga o Emo Martynce? Na stardoll żartowano, że to o naszej Blondi, gdyż ona też miała na imię Martyna.
Blondi, jak wiele stardollowych sław, zdobyła popularność dzięki pisaniu na liczącym się blogu.
W swojej karierze była też CG:
Tutaj wygląda jeszcze ok. Normalnie była bardzo często krytykowana za makijaż i rzęsy:


Jednak PRZEDE WSZYSTKIM była znana jako, cytuję, napalona fanka Biebera. 



Oficjalnie uznawaliśmy ją za jego największą (psycho)fankę.

Zerknijcie na jej prezentację Świąteczną (2010):
Posługuje się jego nazwiskiem, jako swoim i to tak otwarcie.
Trochę niżej (psycho)wyznanie miłości i wiekuistego oddania dla przyszłego męża...
Następnie lista wymarzonych prezentów świątecznych dla Martynki, czyli Bieber. I uwaga Martynka deklaruje, że może go przyjąć nawet bez ubrań, jeżeli osoba, która zechce go jej podarować nie chce na to wydać za dużo kasy. Oj, Martynko, zaprawdę, wielkie jest twe serce.
I na sam koniec Martyna ostrzega by nie kopiować.

Ta prezentacja dostarczyła nam wtedy naprawdę dużo rozrywki.

Niestety w połowie 2011 roku Blondi postanowiła nas opuścić:
Obecnie to konto nie istnieje.

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Boże nie, moje oczy palą.

    agnieszka5503

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie rozumiem fenomenu tych rzęs:d
    Bardzo lubię twoje posty,uważam, że tego typu najlepsze:)
    Może napiszesz takiego posta ale o np.jakimś sławnym graczu/graczce z "tego"stardoll?

    OdpowiedzUsuń